"Przez dziesięciolecia celem fotografii było zatrzymywanie obrazu rzeczywistości. Łatwiejsze niż malarstwo, demokratyczne medium, szybko stało się narzędziem, dowodzącym istnienia wszystkiego: miasta, pejzażu, człowieka, spotkania. Zdradziecko szybki i niezrozumiały w istocie działania fotogram był także utożsamiany z odbieraniem wizerunku, kradzieżą a nawet uwięzieniem duszy fotografowanego. To napięcie pomiędzy rozumieniem, potwierdzaniem a odbieraniem i preparowaniem obrazu stało się też istotą działania fotografików, szukających własnych form wyrazu. Jednym z nich jest Jerzy Sadowski, autor fotograficznej serii „Na obraz” – 265 portretów, powstających od lipca 2018 roku. Cykl Sadowskiego to zapis jego fascynacji ludźmi, ich osobowościami, odmiennością i podobieństwem zarazem. To także apoteoza klasycznej analogowej fotografii oraz hołd złożony fotograficznemu rzemiosłu. Wykonany ze świadomym wykorzystywaniem nieprzewidywalności całego procesu: od założenia filmu, przez ustawienia obiektywu, oświetlenie, wygląd modela, aż po proces wywołania negatywu i wydruk. Każdy z portretów został wykonany średniobrazkowym aparatem Mamiya RB 67. I jest to jedyna techniczna stała projektu. Pozostała część procesu to różne ustawienia obiektywu powodujące nieostrość, zmieniająca się czułość stosowanych filmów od 100 do 1600 ISO, wywoływanie negatywu i wreszcie wydruk na różnorodnych papierach. Wynikiem tego jest różny kontrast, charakterystyka barwna i odbiór całości pracy. Równie ważny jest fakt, że każda z osób siadała przed obiektywem gotowa na mimetyczny wizerunek samego siebie, stworzonego na obraz i podobieństwo. Układano więc włosy, ubrania były starannie dobierane, a makijaż był bez zarzutu. „Na obraz” pokazuje nam raz za razem jak mało widzimy. I choć potrafimy rozpoznać się na fotografiach Sadowskiego lub wskazać znanych nam ludzi, uświadamiamy sobie jak niewyraźne jest nasze postrzeganie wszystkiego, a co za tym idzie zrozumienie świata. A może jest wprost przeciwnie? Artysta wizualizuje nam to, co najistotniejsze, niewidoczne na pierwszy rzut oka, docierając do istoty każdego człowieka. Być może to, co widzimy stanowi esencję, nieśmiertelną ektoplazmę?" (Przemysław Jędrowski)
Autor: Jerzy Sadowski
Tekst: Przemysław Jedrowski
Projekt: Bękarty
Ilość stron: 92
Format: 24 x 32cm
Oprawa: miękka z obwolutą, grzbiet zaklejony płótnem
Wydawca: Mono Duo Tri, RttCL, Jerzy Sadowski 2023
ISBN: 978-83-961151-1-9
Nakład: 150